[PIC 2] Maggie: Czy Twój chłopak wie, że lubisz spotykać się z żonatymi? [PIC 3] Maggie: A może on też ma rodzinę, którą rozbiłaś? [PIC 4] Maggie: Jak Ci nie wstyd? [PIC 5] Theo: Przepraszam, ale chyba się Pani pomyliła. Nie może Pani tak naskakiwać na ludzi- Maggie: Nie mogę? Niech ci lepiej powie co zrobiła! Trzymaj się od mojego męża z daleka Szmato! Słyszysz!? [PIC 6] Theo: Hej, tego już za wiele! Proszę stąd odejść, bo wezwę policję! Maggie: To niech ona najpierw się przyzna! Kevin mi o wszystkim powiedział! [PIC 7] Theo: Jen, wiesz o czym ona mówi? Mggie: Dokładnie tak! Uciekaj! I żebym nigdy więcej cię nie widziała! [PIC 8] Theo: Jen!?
[PIC 9] Theo: Jen, zaczekaj! [PIC 10] Theo: Jen? Jen: Mówiła prawdę. Theo: Co? [PIC 11] Jen: To co powiedziała, było prawdą. Theo: Spotykasz się z jej mężem? Jen: Można tak powiedzieć. [PIC 12] Theo: Nie musisz mi mówić, jeśli nie chcesz… Jen: Nie chcę, żebyś mnie oceniał. [PIC 13] Theo: Nie będę. Jeśli chcesz, możesz się wygadać. Jen: Są małżeństwem, ale mają trudny okres. Powiedział mi, że nie są razem. Gdyby byli, nigdy bym się z nim nie przespała. [PIC 14] Theo: Więc to sprawa do rozwiązania między nimi. Nie powinna była na ciebie naskakiwać w miejscu publicznym.
[PIC 15] Theo: Masz zamiar się z nim jeszcze spotykać? Jen: Raczej nie. Chodziło tylko o seks. [PIC 16] Jen: No co? Kobiety też mają swoje potrzeby. [PIC 17] Theo: Nie możesz poszukać kogoś bardziej… dostępnego? Myślę, że jeśli dobrze się rozejrzysz, znajdziesz kogoś lepszego. Jen: Może tak zrobię. [PIC 18] Theo: Lepiej wracajmy, bo zaczyna padać.
[PIC 22] Theo: Przyniosę ręczniki. Jen: Ok. [PIC 25] Jen: Theo? Theo: Tak? [PIC 26] Jen: Dzięki za dzisiaj. Ten dzień był bardziej znośny dzięki Tobie. [PIC 27] Theo: Nie ma za co.
[PIC 37] Jen: Zaczekaj. [PIC 38] Theo: Zrobiłem coś nie tak? [PIC 39] Jen: Lepiej już pójdę. [PIC 40] Theo: Myślałem, że tego chcesz. Jen: Nie chodzi o ciebie. Przepraszam.
[PIC 43] Suzy: Pada jeszcze? [PIC 44] Jen: Nie, już przestało. Suzy: To dobrze, bo idziemy skakać w kałużach. [PIC 45] Suzy: Szłaś tak ulicą? [PIC 46] Jen: A co? Suzy: Ktoś miał niezłe widoki. Spójrz w lustro. [PIC 47] Jen: Och f*ck! Suzy: Nie przy małej! [PIC 48] Jen: Sorry, wymsknęło mi się. Suzy: Oby ostatni raz.