[PIC 1]
Henry: Cześć skarbie, dobrze spałaś?
Jen: Bardzo dobrze. Reszta już wyszła?
Henry: Tak, zostaliśmy we dwoje.
[PIC 2]
Henry: Gdybyś chciała, zostało trochę gofrów ze śniadania, ale są już zimne.
Jen: Nie szkodzi.
[PIC 3]
Henry: Chcę trochę popracować w ogrodzie, pomożesz mi?
Jen: Chciałabym, ale umówiłam się z Theo.
[PIC 4]
Henry: Naszym Theo?
Jen: Tak. Wyszło na to, że idziemy razem na ślub, więc chcemy też kupić razem prezent.
Henry: Och, to brzmi dobrze.
Jen: Zaraz pewnie będzie.
[PIC 5]
Jen: Nie jesteśmy już na nie za starzy?
Henry: Jesteście moim dziećmi. Będę Wam je robił dopóki żyję.
[PIC 6]
Jen: Świetnie, bo je uwielbiam.
[PIC 7]
Henry: Idę do ogrodu. Bawcie się dobrze.
[PIC 8]
Jen: Ty też. Jak wrócę chętnie Ci pomogę.
Henry: Trzymam za słowo.
[PIC 9]
Jen: Mamy jechać tym?
Theo: Dlaczego nie? Będzie szybciej.
[PIC 10]
Jen: A jak kupimy coś dużego?
Theo: Poprosimy, żeby nam dostarczyli.
[PIC 11]
Jen: Jakoś nie jestem przekonana.
Theo: Jechałaś kiedyś na motorze?
[PIC 12]
Jen: Kiedyś… dawno temu.
[PIC 13]
Theo: Bezpieczeństwo przede wszystkim. Załóż kask.
[PIC 14]
Jen: To się jakoś zapina?
Theo: Daj, ja to zrobię.
[PIC 15]
Theo: Ok, wskakuj.
[PIC 17]
Theo: Przysuń się trochę bliżej i złap mnie w pasie.
[PIC 18]
Jen: O tak?
Theo: Jeszcze bliżej.
[PC 19]
Jen: Tak zupełnie blisko?
[PIC 20]
Theo: Teraz dobrze. Trzymaj się mocno!