70 Possession























[PIC 7]

Jen: Nie wiem czy to dlatego, że dawno się z nikim nie kochałam, ale to była najlepsza noc w moim życiu. Cały ten wyjazd był cudowny, a James… nie mogłam mu się po prostu oprzeć. Był taki czuły i troskliwy. Naprawdę się o mnie martwił. To było… miłe.

[PIC 8]

Jen: Tylko następnego dnia był już zupełnie inny. Wyrachowany i zdystansowany, jakby nic się między nami nie wydarzyło.

Rachel: Nie zapominaj, że przerabiał to wiele razy. Czy sądziłaś, że z Tobą będzie inaczej?

Jen: Wiem, że dla niego to był tylko seks… ale miałam nadzieję, że czuje do mnie coś więcej.

[PIC 9]

Rachel: Jen, czy Ty się w nim zakochałaś?

[PIC 10]

Suzy: Jen?

[PIC 11]

Jen: Nie chciałam tego, ok? Robiłam wszystko, żeby do tego nie dopuścić.

[PIC 12]

Jen: Chciałam mu tylko pomóc. Kiedy poznałam go bliżej, zrozumiałam, że dużo osiągnął i ma wszystko, ale w rzeczywistości nie ma nikogo bliskiego. Aż pewnego dnia, zdałam sobie sprawę, że mi na nim zależy i jest to coś więcej niż przyjaźń.

Suzy: Och Jen… i co teraz?

[PIC 13]

Jen: Nie wiem… nie odzywa się do mnie. To znaczy nigdy nie dzwonił bez powodu, więc-

Suzy: Ty zadzwoń do niego!

[PIC 14]

Rachel: Nie!

Suzy: Dlaczego nie!?

Rachel: Pokaże, że jej zależy.

Suzy: Przejmie inicjatywę, co w tym złego?

Rachel: James ewidentnie bierze ją na dystans, szczególnie po tym co powiedziała Serena. Rozwiązałby umowę, gdyby nie chciał się dłużej spotykać.

Suzy: Tego nie wiemy, dlatego powinna do niego zadzwonić i wszystko wyjaśnić.

[PIC 15]

Suzy: Jeśli nie chcesz Jen, to ja mogę to zrobić.

Jen: Nie mam zamiaru z nim na ten temat rozmawiać. Jeśli powiem, że coś do niego czuję… to będzie koniec.