[PIC 2]
Jen: Przykro mi z powodu Pana ojca… i tego co się stało.
Mr B: Niepotrzebnie, nie jesteśmy blisko. Łączą nas tylko więzy krwi.
[PIC 3]
Jen: Ale w dalszym ciągu to pański ojciec, więc nie rozumiem jego postępowania.
Mr B: Chce Pani wiedzieć dlaczego odniósł taki sukces? Dlatego, że jest świetny w udawaniu. Udaje że robi coś dla drugiej osoby, ale w rzeczywistości chodzi tylko o niego. Jeśli czegoś mnie nauczył, to tego żeby nigdy mu nie ufać.
[PIC 4]
Mr B: Dzisiaj mieliśmy tego świetny przykład. To przez niego straciłem większość inwestorów, a teraz Zao… Zaczynam się powoli przyzwyczajać, że za wszelką cenę próbuje mi udowodnić kto jest lepszy. Jedyne co nam zostało to rywalizacja.
[PIC 5]
Jen: Musi być Panu ciężko.
Mr B: Powiedzmy, że się przyzwyczaiłem.
[PIC 7]
Jen: Och, jaki piękny widok! Widać stąd panoramę miasta.
[PIC 8]
Mr B: Nie znała Pani wcześniej tego miejsca?
Jen: Nie, jestem tu pierwszy raz.
[PIC 9]
Jen: Kiedy Pana poznałam sądziłam, że jest Pan kolejnym bogatym, zblazowanym du- eee…
[PIC 10]
Mr B: Kim? Proszę kontynuować.
Jen: Facetem, to słowo miałam na myśli.
[PIC 11]
Jen: Przez ten krótki okres kiedy się znamy, zrozumiałam że wkłada Pan wiele serca w to, co robi. Sporo Pan osiągnął w tak młodym wieku i doszedł Pan do tego sam, bez niczyjej pomocy. To jest naprawdę imponujące. Poza tym daje Pan pracę wielu osobom, które liczą na Pana sukces.
[PIC 12]
Jen: I chociaż niewiele potrafię, to będę się starać jako Pana asystentka, najlepiej jak potrafię, żeby odbudował Pan swoją pozycję.
[PIC 13]
Jen: Czy tam są budki z hot dogami?
[PIC 14]
Jen: Zgłodniałam, więc chodźmy sprawdzić.
[PIC 15]
Mr B: Czy hot dogi też mają swój taniec?
Jen: Zaraz się Pan przekona.