[PIC 4]
Jen: Znowu Ty? Czego chcesz?
Ex: Dobrze wiesz. Chcę zabrać swoje rzeczy.
[PIC 5]
Jen: Miałeś najpierw zadzwonić.
Ex: Byłem w okolicy i pomyślałem, że zabiorę kilka rzeczy.
Jen: Kilka? Czy ja mówię niewyraźnie? Masz zabrać wszystko albo nic.
[PIC 7]
Ex: Mam dość Twojego pierdolenia. Przyjechałem po swoje rzeczy.
[PIC 8]
Ex: Zejdź mi z drogi.
Jen: Nie! Przestań!
[PIC 10]
Mr B: Hej kolego! Chyba się trochę zapominasz.
[PIC 11]
Ex: A Ty kto? Jej nowy fagas?
[PIC 12]
Mr B: Myślę, że to nie Twoja sprawa i powinieneś już iść.
[PIC 13]
Jen: Panie Bancroft proszę, nie!
[PIC 14]
Ex: Nikt mi nie będzie mówił co mam robić.
Jen: NIE!
[PIC 16]
Ex: I co frajerze w gajerze?
Jen: Panie Bancroft…
[PIC 17]
Mr B: Muszę przyznać… dobry cios.
[PIC 18]
Ex: Chcesz powtórkę?
Jen: DOŚĆ! Idź już albo wezwę policję.
[PIC 20]
Mr B: Przepraszam, że do tego doszło.
Jen: To ja powinnam przeprosić.
[PIC 21]
Mr B: Nie masz za co.
Jen: Ale jednak… jest mi głupio, że Pana w to wplątałam.
[PIC 22]
Mr B: Niepotrzebnie, lubię ratować piękne kobiety z opresji.
Jen: Proszę się nie ruszać, będzie trochę szczypało.
Mr B: Masz bardzo delikatne dłonie.
Jen: Ummm…
Mr B: Jakbym czuł dotyk mojej matki.
[PIC 25]
Mr B: Nie wiem co mi przyszło do głowy. Przepraszam, nie chciałem spowodować Twojego zakłopotania.
Jen: Nie, nic się nie stało.
[PIC 26]
Mr B: Lepiej już pójdę.